Rozcinasz folię, otwierasz pudełko i już czujesz zapach nowego plastiku. Powoli wyciągasz z kartonu pierwszą ramkę z częściami i… i co dalej? Błędy podczas oczyszczania i składania figurki będą mściły się na Tobie w trakcie malowania. Przeczytaj nasz artykuł i dowiedz się, co zrobić i jakich błędów unikać na samym początku prac nad modelem.
Artykuł przeczytasz w 4 minuty
Spis treści:
- Usuń linie formy i sklej figurkę
- Jak skleić figurkę przed malowaniem?
- Odtłuszczanie i kąpiel – czy zawsze trzeba to robić?
- Podkład to podstawa
- Co dalej?
Czego dowiesz się z tego artykułu:
- jak przygotować figurkę do sklejenia,
- jak oczyścić plastik ze śladów po formie,
- czego unikać podczas sklejania figurki,
- dlaczego warto używać podkładu.
Usuń linie formy i sklej figurkę
Szary plastik to chleb powszedni dla każdego, kto interesuje się grami bitewnymi. Większość figurek powstaje jako odlewy z form. W pudełku z figurkami znajdziesz wypraski z pojedynczymi elementami, które są ze sobą połączone. To rozwiązanie, dzięki któremu modele do gier produkuje się szybciej i taniej.
Ma ono jednak też swoje wady, czyli pozostałości po miejscu, w którym składały się dwie połówki formy. Jeżeli ich nie usuniesz, po złożeniu i pomalowaniu będą widoczne gołym okiem.
Do wycinania części modeli z plastikowych ramek możesz skorzystać na przykład z narzędzia Army Painter Plastic Frame Cutter. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś wyciął je, używając zwykłego nożyka, ale wtedy zwiększasz szansę, że coś uszkodzisz lub wycinany element wyskoczy z ramki przy ostatnim cięciu.
Następnie możesz przejść do usuwania linii formy. Dzięki niemu Twoje figurki nabiorą realizmu – niezależnie od poziomu Twoich zdolności malarskich. Oprócz linii formy musisz zwrócić uwagę także na miejsca, w których elementy modelu łączyły się z wyprask
Usuwanie linii formy jest proste. Przygotuj do tego nóż introligatorski (tak, tak, mały tapeciak), skalpel lub nożyk modelarski. Możesz się posłużyć specjalnym narzędziem opracowanym właśnie do tego celu, ale wcale nie musisz.
Lekkimi, pociągłymi ruchami zeskrob linie, starając się utrzymać ostrze jak najbardziej prostopadle do krawędzi. Kilka przeciągnięć wzdłuż linii formy powinno wystarczyć, żeby się jej pozbyć. Niektóre linie znajdują się w miejscach, które są trudno dostępne po sklejeniu modelu, dlatego najlepiej zająć się tym jeszcze przed klejeniem.
Warto zaopatrzyć się też w pilniki o różnej grubości. Przydadzą się one podczas usuwania miejsc, w których element modelu łączył się z plastikową ramką. Zacznij od pilnika o trochę grubszej ziarnistości, żeby usunąć nadmiar plastiku, a następnie wypoleruj powierzchnię narzędziem o mniejszej gradacji.
W ramach przygotowania do malowania możesz też przygotować mokrą paletę, która ułatwi Ci malowanie. Sprawdź, jak to zrobić, na naszym blogu: Jak zrobić mokrą paletę, czyli co modelarz robi w kuchni.
Jak skleić figurkę przed malowaniem?
Zanim w ogóle przystąpisz do klejenia, sprawdź, czy wycięte elementy do siebie pasują. Przy bardziej skomplikowanych modelach nietrudno o pomyłkę. Jeśli coś nie jest oczywiste, zajrzyj do instrukcji.
Do sklejenia elementów figurki możesz użyć kleju modelarskiego z pędzlem lub aplikatorem w postaci plastikowej rurki bądź igły. Wybór należy do Ciebie – każdy ma swoje preferencje.
Sklejając modele, możesz wykorzystać popularne kleje cyjanoakrylowe, takie jak Super Glue czy Kropelka. Są one w stanie skleić ze sobą różne materiały i zastygają bardzo szybko, ale cechują się też wysoką agresywnością. Lepszym rozwiązaniem, szczególnie na początku, będą modelarskie kleje do plastiku. Do tworzenia podstawek dobrze sprawdzi się klej wikolowy.
Jeżeli korzystasz z kleju z igłą (np. od Citadel) i substancja zaschła w środku, wystarczy, że podgrzejesz ją zapalniczką. Klej się wypali i po chwili igła znów będzie nadawała się do użytku. Musisz przy tym zachować ostrożność – rozgrzane resztki kleju mogą wyciec z igły, a opary kleju są wysoce toksyczne, więc lepiej rób to w masce i przy otwartym oknie. Igła nagrzewa się nie tylko tam, gdzie zbliżysz do niej ogień, więc warto złapać ją szczypcami.
Pamiętaj, że klej topi plastik, dlatego nie należy go nadużywać. Nałóż klej tylko na te elementy, które będą się ze sobą łączyły. Dzięki temu nie uszkodzisz faktury żadnego elementu.
Po nałożeniu kleju na dwa elementy delikatnie dociśnij je do siebie. Ilość kleju, która wypłynie spomiędzy nich, powinna być minimalna. Przytrzymaj fragmenty przez przynajmniej kilka sekund (lepiej przytrzymać trochę dłużej, niż puścić za wcześnie). W niektórych przypadkach elementy będą się rozchodziły, dlatego musisz przytrzymać je trochę dłużej – nie martw się, zwykle to nic złego.
Na koniec usuń nadmiar kleju ręcznikiem papierowym.
Odtłuszczanie i kąpiel – czy zawsze trzeba to robić?
Tłuste ślady na figurkach, które zostają na nich podczas składania, mogą bardzo utrudnić pracę na późniejszych etapach. Można ich uniknąć, składając modele w rękawiczkach, ale nigdy nie masz pewności, czy tłuste ślady nie powstały gdzieś w fabryce.
Do oczyszczenia figurki możesz użyć ciepłej wody i płynu do mycia naczyń. Zamocz figurkę i umyj ją miękką szczotką. Usuniesz w ten sposób wszystkie tłuste plamy i zabrudzenia, co będzie ważne w kolejnym etapie.
Niektórzy producenci wykonują swoje figurki z żywicy. Wówczas kąpiel może okazać się nie tylko wskazana, ale po prostu niezbędna, żeby pokryć model podkładem.
Podkład to podstawa
Zanim pomalujesz ścianę lub element karoserii auta, musisz zagruntować podłoże. W przypadku figurek nie jest inaczej. Nałożenie farby bezpośrednio na szary plastik to kiepski pomysł – powłoka zacznie odpadać przy pierwszej okazji. Przed podkładem warto też usunąć przerwy między plastikowymi elementami. Sprawi to, że efekt finalny będzie jeszcze lepszy.
Jako podkładu używa się użyć farby w sprayu. Jeśli chcesz uzyskać profesjonalny efekt, warto postawić na produkty od Citadel. Podkład można nakładać także z aerografu.
Do podkładu najczęściej używa się czarnej, szarej lub białej farby. Jeśli malujesz Ultramarines, możesz wykorzystać spray w kolorze Macragge Blue i zaoszczędzić sobie mnóstwo pracy. Malując figurki Stormcast Eternals do Age of Sigmar, możesz wykorzystać farbę Retribution Armor w sprayu.
Czarny podkład ułatwi Ci tworzenie cieni. Jeśli zdecydowałeś się na malowanie wszystkich elementów oddzielnie, to dobre rozwiązanie, ponieważ każdy z fragmentów będzie już wstępnie zdefiniowany. Nałożenie na niego jasnych kolorów będzie jednak wymagało większej liczby warstw.
Jeśli chcesz używać farb typu speedpaint, na przykład Xpress od Vallejo lub Contrast od Citadel, musisz użyć białego lub jasno-szarego podkładu. W przeciwnym razie farby o rzadkiej konsystencji i mniejszej pigmentacji będą mniej widoczne.
Zanim zaczniesz nakładanie podkładu, zadbaj o to, żeby pomieszczenie było odpowiednio wentylowane. Jeśli masz taką możliwość, zrób to na zewnątrz lub w dużym pomieszczeniu, na przykład garażu.
UWAGA! Zwróć uwagę na temperaturę otoczenia. Przy zbyt niskiej temperaturze farba nie uzyska odpowiedniej konsystencji i zaleje detale lub w inny sposób zniszczy figurkę. Optymalną temperaturę znajdziesz na etykiecie – zwykle jest to przynajmniej 18 stopni Celsjusza.
Co dalej?
Po nałożeniu podkładu możesz zacząć prace nad swoją figurką. To, jakich technik użyjesz, jakie kolory wykorzystasz i ile czasu Ci to zajmie, zależy tylko od Ciebie. Malowanie figurek dla początkujących może wydawać się skomplikowane i wymagające, ale z każdym kolejnym modelem będziesz uzyskiwał coraz lepsze efekty.
Jeżeli chcesz dobrze przygotować się do malowania, sprawdź nasz artykuł: Jak zacząć malować figurki – 10 porad dla początkujących.