Darmowa dostawa od 450 zł
Program lojalnościowy - Dołącz teraz!
Opcje przeglądania

Gloomspite Gitz

Arachnarok Spider with Flinger Arachnarok Spider with Flinger
Producent: Games Workshop
Cena:

214,97 zł

zobacz więcej
Bad Moon Loonshrine Bad Moon Loonshrine
Producent: Games Workshop
Cena:

198,97 zł

szt.
zobacz więcej
Fellwater Troggoths Fellwater Troggoths
Producent: Games Workshop
Cena:

169,97 zł

szt.
zobacz więcej
Gobbapalooza Gobbapalooza
Producent: Games Workshop
Cena:

180,97 zł

szt.
zobacz więcej
Loonboss Loonboss
Producent: Games Workshop
Cena:

98,97 zł

szt.
zobacz więcej
Skragrott the Loonking Skragrott the Loonking
Producent: Games Workshop
Cena:

136,97 zł

szt.
zobacz więcej
Sneaky Snufflers Sneaky Snufflers
Producent: Games Workshop
Cena:

144,00 zł

szt.
zobacz więcej
Sporesplatta Fanatics Sporesplatta Fanatics
Producent: Games Workshop
Cena:

138,87 zł

szt.
zobacz więcej
Trugg The Troggoth King Trugg The Troggoth King
Producent: Games Workshop
Cena:

267,89 zł

szt.
zobacz więcej
Dankhold Rampage Dankhold Rampage
Producent: Games Workshop
Cena:

673,79 zł

szt.
zobacz więcej
Gitmob Army Set Gitmob Army Set
Producent: Games Workshop
Cena:

625,09 zł

szt.
zobacz więcej
Mangler Squigs Mangler Squigs
Producent: Games Workshop
Cena:

251,66 zł

szt.
zobacz więcej
Rabble-Rowza Rabble-Rowza
Producent: Games Workshop
Cena:

98,23 zł

zobacz więcej
Rockgut Troggoths Rockgut Troggoths
Producent: Games Workshop
Cena:

170,48 zł

szt.
zobacz więcej

Kim są Gloomspite Gitz w świecie Warhammer: Age of Sigmar ?

Gloomspite Gitz to jedna z najbardziej szalonych, barwnych i nieprzewidywalnych frakcji w świecie Warhammer Age of Sigmar. Jeśli szukasz armii, która łączy w sobie czyste wariactwo, czarny humor, magiczne grzybki i niekończące się hordy małych zielonych kreatur – trafiłeś idealnie. Gitz to nie tylko grots, czyli klasyczne gobliny, ale też squigi, troggothy (trole) i cała masa dziwacznych stworzeń spod znaku szalonego boga – Bad Moon.

Frakcja pełna chaosu (ale nie tego Chaosu)

Gloomspite Gitz nie służą bogom Chaosu ani nie są do końca częścią destrukcyjnych hord Orruków. To oddzielna, wyjątkowa frakcja należąca do Grand Alliance: Destruction. Ich siła tkwi w liczebności, ale też w ich kompletnie odjechanym stylu walki, który potrafi być jednocześnie absurdalny i śmiertelnie skuteczny. A wszystko to pod wpływem grzybowych wizji i obłąkańczego oddania dla Bad Moon – tajemniczego księżyca, który przynosi szaleństwo i siłę.

Mroczne jaskinie i księżycowe rytuały

Większość społeczności Gloomspite Gitz żyje w podziemiach Mortal Realms – w ogromnych sieciach jaskiń i grot, które rozciągają się głęboko pod powierzchnią. Tam rosną ich ukochane grzyby, tam czczą swoje bóstwa i planują (na swój pokręcony sposób) podbój powierzchni.

Ich religia? To kompletny miks sabatu, plemiennego obrzędu i narkotycznego transu. Gloomspite Gitz wierzą, że Bad Moon zstąpi i ogarnie światy cieniem, przynosząc wieczny mrok zwany Everdank oraz totalną dominację grzybowych armii nad resztą mieszkańców Mortal Realms. 

Jakie są subfrakcje Gloomspite Gitz? 

Gloomspite Gitz to zbiór kilku odrębnych „plemion”, z których każde ma swój klimat i podejście do walki:

  • Moonclan Grots – klasyczne nocne groty, czyli gobliny w kapturach, uzbrojone w włócznie, sieci i grzybowe eliksiry. Są liczni, cwani i śmiertelnie nieprzewidywalni.
  • Squig Herds – czyli szaleni jeźdźcy na zębatych grzybo-potworach. Squigi to ikona tej frakcji – losowe, ale zabójcze.
  • Troggoths (Troggherds) – olbrzymie, prymitywne trolle. Powolne, ale niesamowicie wytrzymałe. W nowej edycji mają bardzo solidne zasady.
  • Spiderfang Grots – jeźdźcy gigantycznych pająków, którzy preferują życie w głębokich, mrocznych jaskiniach. Mają własną linię jednostek i styl rozgrywki, oparty na szybkości i toksynach.
  • Gitmob Grots - jeźcy wilków. W przeciwieństwie do swoich kuzynów z Moonclan, nie boją się światła i plądrują powierzchnię chcąc zawłaszczyć słoneczną moc największego nemesis i przeciwieństwa ich boga Bad Moon - Glareface Frazzlegita,

Dzięki nowemu  Battletome i modelom, Gitz stali się frakcją, która potrafi działać jako spójna armia z mieszanką podfrakcji, albo jako wyspecjalizowana siła – np. pełen Troggothów Troggherd, czy armia Squigów.

Jak się gra Gloomspite Gitz?

Gloomspite Gitz to frakcja stworzona dla graczy, którzy nie boją się odrobiny chaosu na stole, lubią zaskakiwać przeciwnika i... kochają grzyby. Jeśli Twoim marzeniem jest posłać na pole bitwy setkę rozwrzeszczanych goblinów, kilka szalonych, toczących się squigsów i potężnego trolla, który regeneruje rany szybciej, niż wrogowie zdążą je zadać — to właśnie ta armia.

Ale nie daj się zwieść ich komediowemu wyglądowi — Gloomspite Gitz to armia, która wymaga taktycznego podejścia i umiejętności zarządzania dużą liczbą jednostek. Ich siła nie tkwi w pojedynczym modelu, lecz w synergii między różnymi typami oddziałów, efekcie masy oraz... nieprzewidywalności.

Co wyróżnia Gloomspite Gitz w grze?

Horda, horda i jeszcze raz horda

Jeśli lubisz stawiać na stole 80-100 modeli — jesteś w domu. Moonclan Grots to tanie, liczebne jednostki, które mogą kontrolować pole bitwy przez czystą obecność. Idealni do zalewania przeciwnika, zajmowania celów i odciągania uwagi od kluczowych jednostek.

Szalone efekty specjalne

Mechaniki Gitzów pełne są losowości, ale nie są przez to słabe. Ruch squigsów, eksplozje, efekty eliksirów czy wpływ Bad Moon mogą zmienić bieg gry — trzeba umieć planować z uwzględnieniem tego chaosu. Dla jednych minus, dla innych esencja zabawy.

Zróżnicowanie stylów w jednej frakcji

Chcesz zagrać elitarną armią opartą na Troggothach? Możesz. Preferujesz mobilną kawalerię squigsów? Da się zrobić. Wolisz kontrolę stołu przez masę i magię? Moonclan Grots czekają. Ta frakcja daje ogromną elastyczność przy budowie listy.

Magia, która potrafi zaskoczyć

Skragrott, Webspinnerzy i inni szamani Gitzów potrafią skutecznie wspierać armię, zadawać obrażenia magiczne i wprowadzać ciekawe efekty (np. debuffy, summony czy teleportacje). Gitzowie mają też dostęp do kilku bardzo silnych endless spelli – np. Mork’s Mighty Mushroom, który potrafi zmieść całą jednostkę.

Taktyczna kontrola pola

Choć Gitzowie nie są „alpha strike army”, mają wiele narzędzi do blokowania, spowalniania i kontroli przeciwnika: przez masę modeli, przez groty z sieciami, przez squigowe pułapki czy teren generowany przez czary.

Najpopularniejsze jednostki Gloospite Gitz w sklepie Zagrajnik.shop

Trugg, King of the Troggoths

Trugg to nie jest zwykły troll. To mityczny władca Troggothów, którego legenda sięga czasów dawnych, jeszcze sprzed epoki Sigmara. W lore to istota tak potężna, że sam Bad Moon zdaje się kierować jego krokami. Tam, gdzie pojawia się Trugg, za nim podążają całe hordy Troggothów – traktując go jak swojego niekwestionowanego króla.

Na stole bitewnym Trugg to behemot frakcji – gigantyczny model i potężna jednostka bojowa. Zadaje ogromne obrażenia, ma wyjątkową odporność i zdolności wspierające inne Troggothy. W praktyce jest nie tylko zabójczą maszyną, ale też centrum synergii dla całych armii trolli.

Dlaczego warto go mieć?

  • To jeden z najlepszych centerpiece modeli w całym Age of Sigmar.

  • Z punktu widzenia competitive, daje Troggothom dodatkowe narzędzia i sprawia, że pełne „Trugg’s Troggherd” armie mogą konkurować na turniejach.

  • Kolekcjonersko – model jest niesamowicie szczegółowy i efektowny, absolutny must-have dla fanów Gitzów i trolli.

Skragrott the Loonking

Prawdziwy „król w kapturze”. Skragrott to najpotężniejszy czarownik frakcji i postać, która prowadzi Gitzów w imię Bad Moon. W grze jest nie tylko mocnym casterem, ale też źródłem buffów i kontroli stołu. Jego obecność potrafi zmienić armię z bandy szaleńców w naprawdę groźną machinę wojenną.
Dlaczego warto? Bo jest sercem klimatu Gloomspite – każdy fan tej frakcji prędzej czy później po niego sięgnie.

Moonclan Stabbas

Serce każdej hordy Gitzów. Uzbrojeni we włócznie i tarcze, tworzą ogromne bloki piechoty. Choć indywidualnie są słabi, w dużych grupach (30-60 modeli) mogą kontrolować pole bitwy, wytrzymać szarżę i dać czas bohaterom oraz squigsom na kontratak.
Dlaczego warto? To klasyka – chcesz Gitzów, musisz mieć Stabbas.

Loonboss on Mangler Squigs

Jeśli wyobrażasz sobie wodza goblinów, który próbuje udowodnić, że jest największym wariatem na polu bitwy – oto on. Loonboss dosiada pary gigantycznych squigów, które sieją czystą destrukcję. To jednostka ofensywna, szybka, idealna do szarży i rozbijania wrogich linii.
Dlaczego warto? To jedna z najbardziej widowiskowych figurek całej frakcji i świetny punkt centralny każdej armii squigsów.

Gobbapalooza

To grupa najbardziej obłąkanych szamanów i dziwaków w całym klanie grotów. Gobbapalooza to nie jedna postać, ale „ekipa” pięciu unikalnych bohaterów, z których każdy ma inne, szalone zdolności. Znajdziesz tu m.in. szamana podającego trujące mikstury, manipulanta rzucającego zaklęcia czy mistrza iluzji.

W grze Gobbapalooza działa jako wsparcie – zapewnia aury buffów i debuffów, które wzmacniają hordy grotów i utrudniają życie przeciwnikowi. To jednostka, którą trudno zignorować, bo jej efekty potrafią zmienić wynik starcia.

Dlaczego warto?

  • Niezwykle klimatyczny zestaw figurek, pełen charakteru i detali.

  • Świetny pakiet wsparcia dla grotów – szczególnie gdy grasz dużymi blokami Stabbasów i Shootasów.

  • To kwintesencja „gobliniarskiego” humoru – idealny dodatek do armii dla fanów klimatu.

Fanatics

Fanatycy to najbardziej nieprzewidywalne jednostki w całym Age of Sigmar. To groty, które połknęły zbyt wiele halucynogennych grzybów i wybiegają z ukrycia, wymachując gigantycznymi kulami na łańcuchach.

W grze Fanatics działają jako jednostki zasadzki – można je schować wewnątrz oddziału Stabbasów lub Shootasów, a następnie w odpowiednim momencie „wyskoczyć” prosto w linię przeciwnika. Ich uderzenie jest bardzo mocne, choć same długo nie wytrzymają – to typowy glass cannon.

Dlaczego warto?

  • Potrafią kompletnie zaskoczyć przeciwnika i przełamać linię w kluczowym momencie.

  • Figurki to klasyka Gloomspite Gitz – kulki na łańcuchach to jeden z najbardziej ikonicznych motywów goblinów w Warhammerze.

Nie można też zapomnieć o Bad Moon Loonshrine – teren frakcyjny, który pozwala przywracać oddziały grotów. To jedno z najlepszych narzędzi w grze do utrzymania hordy przy życiu.

Od czego zacząć kolekcjonowanie Gloospite Gitz?

Punkt startowy – Spearhead

Spearhead: Horde of the Moonclan to najświeższy zestaw i fundament armii grotów. Zawiera Moonclan Stabbas, Squig Herd, Fanatics i Loonboss – czyli podstawę każdej listy grotowej albo mieszanej.I dealny, jeśli chcesz wejść w armię od razu z gotowym formatem Spearhead (mniejsze gry, szybsze bitwy) i budować pod Matched Play 2000 pkt.

2. Etap rozwoju – trzon competitive

Do Spearhead dokładamy to, co powtarza się w prawie każdej turniejowej liście:

  • Skragrott the Loonking – serce armii i najlepszy mag.
  • Bad Moon Loonshrine (frakcyjny teren, obowiązkowy).
  • Sneaky Snufflers – buffy i ward dla grotów/squigów.
  • Gobbapalooza – aura buffów, świetne w grot-heavy listach.

Te cztery zestawy sprawiają, że Twoja armia z Spearhead przestaje być „casual” i staje się realną bazą pod turniejowe buildy.

3. Rozwój w stronę Squigsów

Jeśli chcesz iść w buildy squigowe:

  • Loonboss on Mangler Squigs – centerpiece i moc ofensywna.
  • Squigboss with Gnasha-squig – świetny wsparciowy bohater.
  • Boingrot Bounderz (10–15 modeli) – kawaleria squigsów, szybka i mocna.
  • Duży oddział Squig Herd (30–36 modeli) – tania masa, zadaje ogromne obrażenia po szarży.

To daje dostęp do bardzo popularnego w meta archetypu „Squigalanche”.

4. Rozwój w stronę Troggothów

Jeśli chcesz grać Troggherd:

  • Trugg, King of the Troggoths – potężny behemot i lider armii troggów.
  • Rockgut Troggoths (minimum 2×6 modeli) – trzon i ściana wytrzymałości.
  • Dankhold Troggboss – wspiera resztę trolli i sam jest trudny do zabicia.
  • Fellwater Troggoths – dla różnorodności i debuffów w walce.

Archetyp „Trugg’s Troggherd” jest jednym z najlepszych competitive wyborów w 2025.

Jak grać Gloomspite Gitz żeby wygrywać? 

W General’s Handbook 2025 frakcja Gloomspite Gitz jest postrzegana jako solidny mid-tier z potencjałem na top-tier w zależności od pilota. Dane statystyczne z początku sezonu (wiosna-lato 2025) pokazują win-rate około 50%, co plasuje ich mniej więcej w środku stawki. Jednak ich wewnętrzna różnorodność sprawia, że niektóre buildy radzą sobie ponadprzeciętnie dobrze.

Na podstawie wyników turniejowych i opinii społeczności można wskazać, że najskuteczniejsze archetypy to:

  • Armie Troggothowe (Troggherd) – osiągają świetne wyniki. Były przypadki wygranych turniejów 5-0 takimi listami. Troggothy dają stabilność i wybaczają błędy (duża przeżywalność), co w dłoniach dobrych graczy przekłada się na regularne miejsca w top8/top4 większych imprez. W bieżącej mecie, pełne Troggi są też dobrą kontą na popularne armie oparte na wielu atakach o niskim rendzie (np. Flesh-Eater Court z Crypt Horrors, Soulblight z Grave Guard) – bo troggosy po prostu to wytrzymają z regenem i wardem, a potem oddadzą cios.

  • Armie Squigów (Squigalanche) – również bardzo groźne, choć trudniejsze do grania. Ich win-rate bywa nieco niższy niż troggów, bo squigi karzą błędy – ale utalentowani dowódcy osiągają nimi 4-1, a nawet 5-0. Przykładowo znany amerykański gracz Russ Tanner wielokrotnie plasował się w top3 turniejów squigami (zarówno pod koniec 3. edycji, jak i na starcie 4. edycji). Ogólnie squigi są wysoko cenione za zdolność do szybkiego rozstrzygnięcia gry – w mecie, gdzie wiele armii lubi się chować i punktować (np. Seraphon, Kharadron), nagła szarża hordy squigów może złamać takie plany. Dyskusje wskazują, że squigalanche to “tier 1.5”: nie dominują meta, ale każdy turniej musi się z nimi liczyć. Ich wadą jest wrażliwość na pewne kontry – np. Armie z masowym strzelaniem/mortalami na odległość (Kharadron Overlords, Lumineth, Tzeentch) potrafią wybić kluczowe squigi zanim dobiegną. Dlatego squig-gracze często używają zasłon terenu lub screenów z innych jednostek. W dobie GHB 2025, gdzie mniej jest szerokodystansowych alfa-strike (przez ograniczenia zasady Reinforce dla niektórych armii), squigi zyskują – stąd notują coraz lepsze występy.

  • Listy mieszane (mix) – ich skuteczność  turniejowa jest bardziej zależna od parowania (pairings) i dobrze sprawdzały się w turniejach drużynowych.. Generalnie ich skuteczność bywa nieco niższa niż wyspecjalizowanych armii, ale na turniejach pojawiają się w rękach wyjadaczy lub hobbystów, którzy chcą wystawić “trochę tego, trochę tamtego”.

  • Hordy Moonclan – obecnie rzadziej wybierane, ale nadal konkurencyjne przy odpowiedniej mecie. Jeśli meta sprzyja scenariuszom opartym na kontrolowaniu wielu objectives i braku masowego AoE, groty mogą robić wyniki. Słowem, nie można ich lekceważyć, choć wymagają największej wprawy.

  • Spiderfang – niestety w mecie 2025 niemal nieobecne w listach turniejowych. Jeśli się pojawiają, to zwykle gracze nimi kończą dolną połowę stawki. Brak nowych modeli i mocnych zasad sprawił, że to bardziej ciekawostka.

Mocne strony Gloomspite Gitz w meta: różnorodność pozwala im przystosować rozpiski pod spodziewane zagrożenia. Mają dostęp do taniej piechoty, solidnych monstrów, szybkiej kawalerii, dobrych czarów i odpornych jednostek specjalnych – mało która frakcja Destruction ma aż tak kompletne spektrum.. Ponadto Bad Moon daje im pewne unikalne przewagi taktyczne (np. łatwe przejmowanie obiektów od nawet Gargantów dzięki Control +3 per unit.. Gitz świetnie wypadają w scenariuszach wymagających kontroli terenów i wielu jednostek (bo mogą wskrzeszać i mnożyć swoje siły), a także w misjach “technicznych” (bo mają dużo sztuczek – teleport, deepstrike, fanatycy itp.). Są też bardzo punktowo efektywni – wiele ich warscrolli jest tanich względem efektu (np. 5 fanatyków za 70 pkt może potencjalnie zadać 10+ dmg i jeszcze zginąć z pożytkiem).

Słabe strony: nadal Gitz są dość podatni na armie alpha-strike o wysokiej precyzji. Przykładowo Seraphon z Comet’s Call i Salamandrami może zabić Squigbossa i fanatyków zanim coś zrobią; Kharadron Overlords mogą jednym salvo zdjąć Skragrotta czy Manglera. Dlatego Gitz potrzebują czasem ukryć kluczowe rzeczy. Ich inne słabości to morale (grots mają Brave 4, jak zabraknie Inspiring Presence to lecą jak liście – stąd tak ważny Gobbapalooza brew czy Skragrott do generowania CP) i poleganie na aurach 12” (przeciwnik z dobrym ruchem może zmusić Cię do rozciągnięcia się, tracisz wtedy buffy jak odejdą od boodmoon shrinea etc.). Niektóre armie elitarnych herosów mogą zignorować twoje próby zatrzymania ich i punktować równie dobrze. Ogólnie jednak Gitz nie mają oczywistych autoprzegranych – każda gra jest do ugrania przez scenariusz.

Jak pomalować ? 

Gloomspite Gitz to frakcja, którą maluje się szybko i efektownie, nawet przy dużej liczbie modeli. Kluczem jest zenithal podkład (np. spray Chaos Black z rozjaśnieniem Wraithbone), a następnie wykorzystanie farb typu Contrast lub Speedpaint, które świetnie nadają się do hord grotów i squigsów.

Najpopularniejszy schemat to czarne kaptury, zielona skóra grotów i czerwone squigsy:

  • Kaptury: Black Templar lub Basilicanum Grey + szybki drybrush Dawnstone.

  • Skóra grotów: Plaguebearer Flesh z washem Athonian Camoshade.

  • Squigsy: Flesh Tearers Red lub Talassar Blue dla alternatywy.

  • Księżyce i symbole: Averland Sunset + Iyanden Yellow + rozjaśnienia Flash Gitz Yellow.

  • Metal: Leadbelcher + Nuln Oil, opcjonalnie Typhus Corrosion i Ryza Rust dla efektu rdzy.

Troggothy można pomalować kontrastowo: Rockgut Troggoths w chłodnych szarościach (Basilicanum Grey, Administratum Grey), a Fellwater Troggoths w odcieniach zieleni (Death Guard Green, Ogryn Camo, Nurgle’s Rot na śluz). Arachnarok i pajęcze oddziały dobrze wyglądają w ciemnych barwach z kontrastowymi akcentami żółci lub czerwieni na odwłokach.

Dla dodatkowego efektu warto dodać OSL (poświaty) – np. żółte od księżyców (Dorn Yellow, Lamenters Yellow), zielone od toksycznych grzybów (Moot Green, Tesseract Glow) czy niebieskie runy Trugga (Baharroth Blue, Aethermatic Blue).

Bazy najlepiej robić w stylu „jaskiniowym”: ciemne szarości (Abaddon Black, Eshin Grey, Dawnstone) z kolorowymi grzybkami i połyskiem (’Ardcoat, Nurgle’s Rot). To nadaje armii spójny klimat i podkreśla mroczno-komiczny charakter Gitzów.

 

Zaloguj się
Nie pamiętasz hasła? Zarejestruj się
Zadzwoń! 780 154 411
do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl